Oleje w pielęgnacji cześć 1 - OIL PULLING

12:35


Oil pulling ,inaczej ssanie oleju to metoda oczyszczania organizmu. Wywodzi się ona z medycyny ajurwedyjskiej, jednak została również opisana przez wielu współczesnych naukowców ,potwierdzających jej zbawienny wpływ na zdrowie.
Na czym to polega? Codziennie rano, na czczo trzymamy przez 20-30 minut w ustach łyżkę oleju. Powinien on być ciągle w ruchu, 'przelewamy' go wewnątrz jamy ustnej(analogicznie do płynu do płukania ust). Następnie wypluwamy płyn i dokładnie płuczemy jamę ustną. Olej w czasie 'ssania' rozrzedza się i zmienia barwę na białą.
Używamy oleju tłoczonego na zimno, najlepiej słonecznikowego, sezamowego lub oliwę z oliwek.
Zabieg można również wykonywać wieczorem, 4 godziny po ostatnim posiłku.


Co nam to daje? Przez jamę ustną do organizmu dostaje się większość szkodliwych substancji, bakterii, grzybów czy toksyn.  Olej uzywany w tej metodzie ma zbierać właśnie te substancje, zapobiegać ich wniknięciu. Ponadto przez 30 minut przez jamę ustną przepływa około 3 litrów krwi, olej ma ją oczyszczać( wiąże substancje, które nie rozpuszczają się w wodzie, a właśnie w olejach).

Jakie schorzenia leczy? Oil pulling ma podobno łagodzić bóle menstruacyjne, pomagać w infekcjach górnych dróg oddechowych, w szczególności zatok. Ma również pozytywny wpływ na cerę i układ pokarmowy. Na pewno korzystnie wpływa na jamę ustną, wybiela zęby i leczy choroby dziąseł.

Jak oil pulling wpłynął na mnie:

Osobiście, podeszłam bardzo sceptycznie do tej metody. Jak niby olej, w dodatku stosowany tylko w jamie ustnej, może dawać takie efekty?! Mimo to postanowiłam spróbować. Na początku 'ssanie' nie było przyjemne, miałam ochotę jak najszybciej wypluć płyn. Jednak szybko się przyzwyczaiłam do dyskomfortu. Już po pierwszym dniu kuracji zauważyłam, że bardzo poprawił mi się nastrój i nabrałam jakiejś takiej nowej energii. Po 3 dniach zauważyłam ,że moje worki i cienie pod oczami WIDOCZNIE się zmniejszyły, a walczę z nimi bezskutecznie już od jakiegoś czasu. Ponadto skończyły się moje problemy ze wczesnym wstawaniem. Teraz nawet jak pójdę spać późno ,rano obudzę się rześka i pełna energii.  Tę metodę oczyszczania wszystkim wam mogę polecić, może ciężko w to uwierzyć ,ale to DZIAŁA!

Podobne:

5 komentarze

  1. Jak to naprawdę działa na cienie pod oczami, to może i ja spróbuję? ;-)
    Spotkałam się z osobą, która to stosowała, ale nie rano, tylko na wieczór.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najlepiej stosować rano i wieczorem, też mnie to zaskoczyło bo nic na nie nie pomagało,a tutaj od razu efekt!:)

      Usuń
  2. a jakiego rodzaju masz since? :> Bo ja mam od urodzenia, z powodu strasznie cienkiej skory.. bez porzadnego korektora wygladam strasznie.
    Smiesznie, bo wlasnie dzis postanowilam ze bede ssac olej, po czym trafilam na Twoja wypowiedz na watku o sincach pod oczami ;D Także napalilam sie podwojnie, wieczorem bedzie pierwsze ssanie (haha)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. aha, i jeszcze chcialam spytac - ile juz stosujesz ta metode, nie mialas tzw kryzysu ozdrowieńczego?

      Usuń
    2. Też mam sińce od urodzenia, z tym ,ze mam wrażenie że z wiekiem się nasiliły. Są również bardziej widoczne kiedy jestem przemęczona itd. Zawsze myślałam ,że taka już moja uroda . Ale zaczęłam ssać ten olej i na prawdę zmniejszyły się widocznie( to był w zasadzie pierwszy efekt ssania który zauważyłam);p. Także spróbuj! Metodę stosuje około miesiąca, o dziwo żadnych niepożądanych objawów nie zauważyłam :)

      Usuń

Zachęcam do krytyki i podejmowania dyskusji w komentarzach. Komplementy tez lubię.
Za każdą opinię z góry bardzo dziękuję!!!