Leopard look and animal prints history + wyniki konkursu
12:34
Dzisiaj moi drodzy czytelnicy będzie trochę o historii mody. Telewizja twierdzi, że każdy Blogger Modowy to totalny nieuk i posiada iloraz inteligencji tylko odrobinę mniejszy niż sznurówka od buta - chciałabym przełamać trochę tę opinię i dokształcić i siebie i Was.
A propos każdego nowego postu postaram wam się podrzucić jakąś informację na temat mody. Dziś tematem będą motywy zwierzęce.
Nie chcę zagłębiać się zbyt daleko w przeszłość, ale tam poszukiwałabym rzeczywistej genezy motywów zwierzęcych. Dokładniej to w prehistorii (myślę jednak ,że wtedy coś takiego jak moda sensu stricto nie istniało) gdzie zapewne Homo Sapiens Sapiens biegał sobie przyodziany w jakąś gustowną, zwierzęcą skórkę, aby się ogrzać. Dlatego też omawiać będę tutaj czasy nam bliższe - mianowicie lata siedemdziesiąte XX wieku.
Motywy zwierzęce do świata mody na szeroką skalę wprowadził Roberto Cavalli - włoski projektant mody. Cavalli łączył cętki, panterkę i paski zebry z żywymi, jaskrawymi kolorami oraz złotem - jego kolekcje są pełne przepychu. Jego projekty szybko zyskały wielu fanów, w większości sław (ubierał on m.in Brigitte Bardot i Sophie Loren).
Z biegiem lat, niestety, motywy zwierzęce zaczęły kojarzyć się ludziom z tandetą( mam dziwne wrażenie, że w Polsce to zjawisko jest szczególnie nasilone). Nie wiem jak wam, ale mi motywy zwierzęce(a szczególnie cętki) kojarzą się z dziewczętami nakładającymi makijaż wałkiem malarskim, odrobinkę nadużywających solarium, i lubujących się w białym długim obuwiu na szpilce. Śledząc jednak pokazy mody czy przeglądając lookbook'a, zauważamy jednak, ze motywy zwierzęce mogą być bardzo eleganckim elementem ubioru! No ale jak to nosić?
Po pierwsze - umiar, raczej unikamy ubierania się w cętki od stóp do głów.
Po drugie - nie łączymy motywów zwierzęcych z innymi wyrazistymi wzorami - bardzo łatwo może wyjść z tego totalna tandeta.
Po trzecie - kolorystyka. Jeśli mamy do czynienia z motywem zwierzęcym, to raczej niech będzie on w naturalnych barwach( różowe cętki - STANOWCZO NIE.). Poza tym lepiej je łączyć z ciemnymi kolorami.
|Leather jacket, shoes-H&M|Grey blouse-Tally Weijl|Pants, sunglasses - fair|
KONKURS!
Dostałam już wiadomość od ahaishopping na temat zwycięzców konkursu! Są to:
Eliza Dehacq
Beata Drozd
Zwycięzców proszę o kontakt mailowy i serdecznie gratuluje!
A wy co sądzicie o motywach zwierzęcych? Do czego je nosicie? Tandeta czy fajny element?
KONKURS!
Dostałam już wiadomość od ahaishopping na temat zwycięzców konkursu! Są to:
Eliza Dehacq
Beata Drozd
Zwycięzców proszę o kontakt mailowy i serdecznie gratuluje!
A wy co sądzicie o motywach zwierzęcych? Do czego je nosicie? Tandeta czy fajny element?
12 komentarze
Ja osobiście bardzo lubię panterkowy motyw, natomiast inne jakoś nie bardzo do mnie przemawiają :)
OdpowiedzUsuńA Twoje spodnie są świetne!
śliczna kurteczka ;*
OdpowiedzUsuńhttp://kosme-teria.blogspot.com/
mmmmm bardzo ładnie :)))
OdpowiedzUsuńŚwietny zestaw :) Wzór spodni - rewelacja :D Pozdrawiam i zapraszam do mnie: http://because-i-like-dots.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńfajne, że napisałaś coś o tych motywach :)
OdpowiedzUsuńa tak wgl to fajny look i cudne zdjęcia :)
http://kefashionsisters.blogspot.com/
Przecudny zestaw! Uwielbiam takie wzory!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :*
łoooo ;D ! spodnie miazga ;)!
OdpowiedzUsuńświetne są te spodnie :)
OdpowiedzUsuńświetna stylizacja :D
OdpowiedzUsuńBardzo dobrze napisana notka, merytorycznie, ciekawie, nie za długo :). Moim zdaniem motywy zwierzęce mogą być bardzo fajnym elementem stroju, ale, tak jak napisałaś, trzeba zachować umiar i nie ubierać cętek po całości ani nie łączyć ich z innymi krzykliwymi elementami, żeby nie wyszło tandetnie - ty na przykład połączyłaś to świetnie, wyszedł bardzo modny strój bez ani grama tandety :). Btw widziałam się ostatnio na wydziale ^^
OdpowiedzUsuńCudowna stylizacja ;)
OdpowiedzUsuńhttp://closertotheedgeblog.blogspot.com/
fajna stylizacja
OdpowiedzUsuńobserwuje i licze na to samo
http://sotheemily.blogspot.com/
Zachęcam do krytyki i podejmowania dyskusji w komentarzach. Komplementy tez lubię.
Za każdą opinię z góry bardzo dziękuję!!!