Sven Hannavald, Helmut Kohl... - wtopa blogerów, czyli o co w tym wszystkim chodzi!?
19:51
Jeśli obejrzeliście już filmik, to zapewne pukacie się teraz w czoło krzycząc "What The Fuck" do ekranu waszego komputera. Przynajmniej taka była moja pierwsza reakcja.
Cała TVN'owska prowokacja polega na tym, że reporter pyta dzieciaczki(na mój gust w większości gimnazjalistów ew. liceum) nazywające się dumnie Bloggerami i Youtuberami o opinię na temat projektantów. Haczyk tkwi w tym, że zamiast ich nazwisk podaje nazwiska (czy też nazwy własne) postaci lub obiektów raczej szeroko w rozpoznawalne w kulturze masowej. No i tutaj ankietowani zaczynają się motać. Złota zasada średnio wykształconych w danej dziedzinie ludzi "Nie znam się to się wypowiem" jest w tym przypadku idealnym podsumowaniem. Kto by nie znał Hans'a Kloss'a czy Swen'a Hannavald'a? - śmiejemy się. Czy słusznie?
Niektórzy twierdzą, że materiał jest ustawiony lub zmontowany tak aby ośmieszyć blogerskie środowisko. Idąc dalej i snując teorie spiskowe - materiał powstał na potrzeby DDTVN, który jak wiadomo namiętnie współpracuje z kilkoma "najlepszymi Polskimi Blogerkami". Może w naszej branży jest już za duża konkurencja i trzeba odstraszyć młodych od pomysłu zajmowania się modą? No cóż, ja nie Antoni M. więc głębiej wchodzić nie będę.
Przede wszystkim pomysł na taka formę prowokacji dziennikarskiej nie jest nowy. Coś takiego odbyło się już na Fashion Week'u za Oceanem. Wyniki eksperymentu były podobne. Ale czy wiarygodne? Przyglądając się filmikowi uważniej można stwierdzić, że ton głosu kilku pytanych(w moim mniemaniu) wskazuje na ironię. Na którymś z blogów znalazłam również sprostowanie, w którym blogerki tłumaczą iż po powiedzeniu ,że nie znają danego projektanta reporter naciskał aby jednak coś o nim powiedziały.
Tak na prawdę, łatwo się w tym wszystkim pogubić. Mamy na świecie tysiące projektantów, znanych i mniej znanych, przyjmują oni pseudonimy(mogą się pokrywać z innymi nazwami czy nazwiskami), mogą powtarzać się imiona i nazwiska. Chyba nie ma na świecie osoby, która zna wszystkich.
Tak na prawdę, łatwo się w tym wszystkim pogubić. Mamy na świecie tysiące projektantów, znanych i mniej znanych, przyjmują oni pseudonimy(mogą się pokrywać z innymi nazwami czy nazwiskami), mogą powtarzać się imiona i nazwiska. Chyba nie ma na świecie osoby, która zna wszystkich.
W części przytoczonych w filmiku przypadków zapewne niewiedza pytanych jest faktem. Nie chodzi tu wcale o znajomość projektantów, ale o ogólną wiedzę o świecie czy historii. Nie oszukujmy się, poziom nauczania w szkołach nie jest zbyt wysoki, szczególnie jeśli chodzi o historię, która niedawno została jeszcze bardziej okrojona. Żyjemy w czasach, w których ludzie coraz rzadziej zaglądają do książek, a cała ich wiedza znajduje się na Wikipedii, do której zaglądają doraźnie. Nie dziwmy się wiec, że młodzież - siła narodu, nie posiada podstawowej wiedzy o świecie.
Ja osobiście życzę wszystkim bloggerom, żeby się nie poddawali i z dnia na dzień powiększali swoją wiedzę no i oczywiście mniej pchali się na tzw "salony" - bo "salony" w Polsce to obciach, nie oszukujmy się.
XOXO
A wy co o tym sądzicie, niewiedza czy chwyt telewizyjny? Jesteście po stronie ośmieszonych bloggerów?
14 komentarze
czasem po prostu lepiej powiedzieć "nie wiem":)
OdpowiedzUsuńteż tak uważam !
UsuńChyba najfajniejszy komentarz do tej sprawy, jaki przeczytałam :) Wiadomo, że w telewizji wszystko jest montowane i często pojawia się manipulowanie wypowiedziami, dlatego sądzę, że należy spojrzeć na to z przymrużeniem oka. Na pewno wiele osób odpowiedziało, że nie zna lub zorientowało się w intrydze, ale wiadomo że tego już telewizja nie pokaże.
OdpowiedzUsuńCieszę, że się podoba:) Zgadzam się z Tobą!
UsuńZupełnie popieram Twoje zdanie. A nie można poza tym znać się na wszystkim (tak co do historycznych postaci). Gutenberga wypadało by znać, ale reszta? Nie każdy interesuje się na tyle historią, ja np. znam parę najważniejszych faktów, dat, a interesują mnie bardziej przedmioty ścisłe. :P Każdy wie jak to jest z reporterami, którzy naciskają na sensacje. To oczywiste, że jeśli ktoś mówił, że nie zna takiego projektanta to nadal naciskali. :(
OdpowiedzUsuńDokładnie! Większośc postaci może jest i znana pokoleniu naszych rodziców, ale pokoleniu młodszych braci i sióstr już nie koniecznie... Do tego dochodzi stres przed kamerami
UsuńŚwietna recenzja. Jest w niej dużo prawdy.
OdpowiedzUsuńDziękuję
UsuńCały materiał został zmontowany na potrzeby programu. Zauważcie że w materiale nie wypowiadają się czołowi polscy bloggerzy a raczej Ci którzy chcą zaistnieć na polskich salonach. Mam wrażenie, że wychodzą oni z założenia, iż nie ważne co o nich mówią, ważne że cokolwiek. Swój cel osiągnęli, TVN miał ośmieszający materiał a bloggerzy z filmiku mają swoje "5 minut" sławy.
OdpowiedzUsuńPo pierwsze wypowiadają się raczej bardzo młodzi ludzie, najprawdopodobniej "Świeżaki". Ale czołowi Polscy Bloggerzy też często są bardzo niedokształceni także unikałabym tu takiej biegunowości
UsuńAch, zapomniałam napisać! Ponieważ moda powraca, spódniczkę wyciągnęłam z szafy, uszyła ją moja Babcia kiedyś dla mojej Siostry ;)
OdpowiedzUsuńA co do tej całej sytuacji - słabo to wszystko wyszło. Ale to jednak telewizja, ona rządzi się swoimi prawami i nie wiemy, jak zmontowano materiał. Dużo też zależy od kontekstu, w jakim padają te pytania - sama nie pomyślałabym nigdy, że jeśli ktoś pyta mnie o jakąś kolekcję danego projektanta, to że zmyśla.
Pewnie niedługo będzie kolejna afera, która ogarnie całą blogosferę ;-)
Trzeba olac sytuacje, ludzie lubią wrzucać wszystkich do jednego worka, pare dzieciaków się wygłupiła, oczywiście,że powinni byli powiedzieć nie wiem kto to i było by po sprawie, szkoda,że efekt jes taki, że teraz ze wszystkich blogerów modowychh telewizja robi nieukó∑ i debili.
OdpowiedzUsuńBuziaki
http://pandamone.blogspot.com/
Niby masz rację ale z drugiej strony jak można nie skojarzyć Hannavalda lub Gutenberga? Jeśli chodzi o montowany materiał to równie dobrze mogli powiedzieć że nie kojarzą albo że nie chcą się wypowiadać a nie aż takie bajery puszczać. I w dodatku ostatni bloger niby bajerował ale na końcu przyznał że wie że to podpucha jest i takich projektantów nie ma:)
OdpowiedzUsuńhttp://www.fashionsmachines.blogspot.com/
Idealnie. Zgadzam się z tobą w stu procentach! Nie znam-nie wypowiadam się. Proste jak dwa razy dwa.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :) http://gosiabaszak.blogspot.com/
Zachęcam do krytyki i podejmowania dyskusji w komentarzach. Komplementy tez lubię.
Za każdą opinię z góry bardzo dziękuję!!!