Power of nature vol 1–Henna /grey and tartan ootd

20:59

a khadi henna orzech br
źródło-http://khadi.pl/
Dzisiaj będzie trochę nietypowo! Dlaczego? Bo będę pisać o pielęgnacji – ale nie byle jakiej bo w 100% naturalnej.
Powszechnie wiadomo, że farbowanie niszczy włosy. Niestety w pewnym momencie naszego życia przychodzi taki moment, że albo chcemy, albo musimy to zrobić.
Moje perypetie z farbowaniem włosów zaczęły się w liceum – kiedy to pokierowana potrzebą drastycznej  zmiany w “imidżu” stwierdziłam, że przefarbuję się na blond – i stała się katastrofa. Moje włosy z natury są brązowe(mniej więcej takie jak mam teraz) i bardzo cienkie. Z każdym farbowaniem chemiczną farbą czy to w domu czy u fryzjera ich stan diametralnie się pogarszał.
W końcu poszłam po rozum do głowy i stwierdziłam, że wracam do naturalnego koloru. Chciałam jednak uniknąć ponownego farbowania całości chemikaliami. I w tym mniej więcej momencie odkryłam hennę khadi – naturalną farbę do włosów.
Produkt jest dostępny w wielu odcieniach – od pięknych naturalnych rudości, przez czerwienie aż po chłodne brązy i czerń. Dla blondynek dostępna jest henna bezbarwna, wydobywająca złote refleksy. Niestety nie rozjaśnimy nią włosów (rozjaśnianie to ZUO!)
henna-2
źródło-http://khadi.pl/
Jakie są zalety farbowania henną?
-Po pierwsze – nie niszczy włosów – wręcz przeciwnie, odżywia je.
-Henna khadi to produkt w 100% naturalny.
-Nie podrażnia skalpu i nie powoduje wypadania.
-Daje fajne naturalne odcienie, nie tworzy efektu peruki na głowie.
-Henna “obkleja” włosy przez co wydają się być grubsze(potwierdzone info!)
-kolor utrzymuje się stosunkowo długo.
A wady?
-henna ma dość specyficzny zapach(mi się kojarzy ze szczawiem).
-Za pierwszym razem aplikacja może być kłopotliwa, potem nabiera się wprawy.
-Jeśli włosy są bardzo zniszczone, henna może je trochę przesuszyć – wystarczy dobra odżywka aby temu zaradzić.
-farbę na głowię trzeba trzymać dość długo , od 30 min do 2 godzin, a następnie od 24 do 48 godzin nie należy myć włosów –uważam jednak, że nie jest to szczególnie kłopotliwe.

Trzeci już raz farbuję włosy farbą khadi – tym razem orzechowym brązem – dał efekt bardzo zbliżony do moich naturalnych włosów i doskonale pokrył rozjaśniane końcówki! Do tego włosy super się błyszczą, nie łamią się i optycznie jest ich trochę więcej! Nie mam zamiaru już wracać do farb chemicznych (a feee)!
Hennę khadi można kupić na helfy.pl
Obszerny post o mojej pielęgnacji włosów znajdziecie tutaj.

Outfit of the day
płaszcz lb
|Coat-ZARA|Shoes-Merg.pl|Scarf-Stradivarius|blouse-ahaishopping|

A wy czym farbujecie włosy? Któraś używa henny? Jak wrażenia?

Pamiętacie o promocji?
PersunMall Promo Codes For Thanksgiving Day

Podobne:

12 komentarze

  1. Love your outfit and how you mixed those prints.

    I am hosting a giveaway on the blog, please check it out:
    http://mihatheskinnybuddha.blogspot.ro/2013/11/dressale-giveaway-win-30-certificate.html

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny zestaw. Śliczny masz płaszcz i szalik. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Naturalne produkty są w cenie! ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja nie mam już siły do farbowania włosów w domu - wolę chodzić do fryzjera. Ale ta henna na pewno jest super, nie słyszałam o niej żadnych negatywnych opinii.
    Śliczny outfit!

    OdpowiedzUsuń
  5. a u mnie już pewnie minie rok jak porzuciłam farbowanie :)
    i nie żałuję, moje włosy na pewno są mi wdzięczne :)
    bo wcześniej było z nimi krucho :) dosłownie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gratulacje! Ja w sumie farbuje tylko po to by zniwelować bardzo jasny odrost - ale na szczęście henna nie niszczy ich wcale:)

      Usuń
  6. ja mam zafarbowane końcówki tylko ;p

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetna stylizacja i boski szalik :)
    pozdrawiam i zapraszam do siebie przyprawzyciekolorami.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. przepiękny płaszczyk ! cała stylizacja mi się podoba, elegancko i z klasą.

    OdpowiedzUsuń
  9. Dziękuję Ci pięknie za komentarz!
    Co do zdjęć - bardzo chętnie :) możemy się umówić na jakiś dzień.

    Twoja stylóweczka tutaj - pierwsza klasa! podoba mi się płaszcz :)
    a co do farbowania włosów - ja jeszcze nigdy tego nie robiłam, ani chemicznymi, ani naturalnymi farbami. jesli jednak już taki moment w moim życiu nastąpi to na pewno wybiorę opcję naturalną :)

    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Zachęcam do krytyki i podejmowania dyskusji w komentarzach. Komplementy tez lubię.
Za każdą opinię z góry bardzo dziękuję!!!